Nowa RPP, ale stopy stare

Opublikowane: 08 kwietnia 2016

W dniach 5-6 kwietnia po raz pierwszy zebrała się Rada Polityki Pieniężnej w pełnym, nowym składzie. Decyzja RPP nie była jednak zaskoczeniem i zgodnie z konsensusem rynkowym, stopy procentowe nie zostały zmienione. Podstawowa stopa referencyjna od marca 2015 roku utrzymuje się na poziomie 1,50%.

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) decyduje o wysokości stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego. Zapoczątkowane w 2012 roku obniżki stóp procentowych doprowadziły do obniżenia do historycznie niskiego poziomu wszystkich stóp procentowych. Najistotniejsza z punktu widzenia przeciętnego Kowalskiego jest stopa referencyjna, gdyż to od niej, w sposób pośredni, zależy oprocentowanie kredytów oraz depozytów. Zgodnie z oczekiwaniami rynku i komunikatem po posiedzeniu RPP, możemy oczekiwać utrzymania tak niskiego poziomu stóp procentowych co najmniej do końca 2016 roku.

Masz kredyt – obserwuj Wibor
Dla wszystkich kredytobiorców najważniejsza jednak jest stopa Wibor, która bezpośrednio wypływa na oprocentowanie kredytów. Jej wysokość jest ustalana na rynku międzybankowym, jednak na jej poziom wpływ mają także decyzje RPP. Aktualnie od kilka miesięcy stawka Wibor dla terminów 3 miesięcznych oscyluje wokół poziomu 1,70% i są to także najniższe w historii poziomy tej stopy. Dzięki obniżkom stóp procentowych, wszyscy kredytobiorcy zyskali w ciągu ostatnich kilku lat co najmniej kilkanaście procent, o tyle bowiem spadły miesięczne raty kredytów.

Tabela 1. Zmiany wysokości raty kredytu w wysokości 200 tysięcy złotych zaciągniętego na 30 lat, z marżą 1,60.

Źródło: obliczenia Notus Doradcy Finansowi

Przestroga dla nowych kredytobiorców
Wysokość stóp procentowych powinny szczególnie analizować także osoby, które dopiero planują zaciągnięcie kredytu. Tak niski poziom nie będzie utrzymywał się wiecznie i w ciągu kilku lat należy liczyć się z podwyższeniem stóp procentowych. Trzeba mieć świadomość, że wzrost stawki Wibor np. do 5% będzie oznaczał wzrost miesięcznej raty aż o prawie 50%. Świadomość tego ryzyka jest niezbędna podczas zaciągania kredytu. Dlatego już dzisiaj trzeba rozważyć scenariusze negatywnego wzrostu stóp procentowych i próbować zabezpieczyć się przed wzrostem płatności. Jednym z rozwiązań może być zaciągnięcie kredytu ze stałą stopą procentową, a jeśli taki kredyt jest niemożliwy, to konieczne jest zabezpieczenie się na wypadek wzrostu stóp procentowych poprzez zgromadzenie oszczędności.

Michał Krajkowski
Główny Analityk
Notus Doradcy Finansowi