wykresy

RPP realizuje swoje zapowiedzi i podnosi poziom stóp procentowych

Opublikowane:

Stało się. Na zakończonym dziś dwudniowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej podniosła poziom stóp procentowych NBP o 25 pkt bazowych. Główna stopa – referencyjna – od jutra będzie więc wynosić 4,75% i będzie najwyższa od grudnia 2008 r.

To nienajlepsza informacja dla wszystkich Polaków zadłużonych w złotych – z racji skali głównie tych z zaciągniętymi kredytami mieszkaniowymi -, którzy i tak już obecnie muszą zmagać się z praktycznie najwyższym od początku 2009 r. poziomem kluczowej z punktu widzenia oprocentowania ich zobowiązań 3-miesięcznej stawki Wibor. O tym jak bardzo decyzja RPP o podwyżce kosztu pieniądza zaboli kredytobiorców – i czy w ogóle – zadecyduje jednak to, czy okaże się ona tylko jednorazowym wydarzeniem, czy też początkiem krótszego lub dłuższego całego cyklu tego typu działań.

Choć podwyżka stóp procentowych przez RPP była brana przez część ekonomistów i analityków pod uwagę, a sam rynek wyceniał jej prawdopodobieństwo na 50%, to nie ma co ukrywać, że dla większości obserwatorów była ona chyba jednak lekkim zaskoczeniem. Za decyzją tą już w maju przemawiała oczywiście utrzymująca się uporczywie na podwyższonym poziomie inflacja oraz sama wiarygodność Rady, ale przeciw niej świadczyły przecież chociażby tylko same ostatnie słabe dane z sektora wytwórczego (produkcja przemysłowa za marzec i indeks PMI za kwiecień) oraz ogólne spodziewane wyhamowanie krajowej koniunktury gospodarczej.

Rada solidny grunt pod dzisiejszą decyzję przygotowała już w kwietniu. W informacji po ubiegło miesięcznym posiedzeniu RPP znalazł się zapis mówiący o tym, że „w najbliższym okresie Rada rozważy zacieśnienie polityki pieniężnej, o ile nie pojawią się sygnały wskazujące na wyraźne spowolnienie aktywności gospodarczej w Polsce i jednocześnie perspektywy powrotu inflacji do celu nie ulegną poprawie”, który to następnie został potwierdzone przez szefa NBP w trakcie konferencji prasowej. Marek Belka 4 kwietnia wyraźnie zakomunikował, że możliwość podniesienia stóp jest poważnie rozważana.

Porozmawiaj z ekspertem
Podaj nam swoje imię:
Podaj nam swój numer telefonu: